Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
No to juz nie rozwijam.
Moj ulubiony napoj to tez jest herbata, nie wiem co bym pila gdyby herbaty nie wymyslono. a najbardziej lubie zielona.
Ja za winami nie przepadam, no moze na imprezach czasem Rosenthaler Kadarke (z tanszych), a nazw drozszych zwykle nie pamietam, bo rzadko je pije. Zreszta wino pite w cieplych krajach inaczej smakuje.
Zreszta w ogole rzadko pijam alkohol, bo mnie zaraz glowa boli, a to niezbyt mile uczucie. Dlatego wole piwko, ale tez raczej zwykle latem jak jest upal.
[/i]
Offline
herbata- cud miód
Offline
Ja te? z wszystkich napojów zdecydowanie preferuj? herbatk?. Kazda - zielona, czerwona, czarna. Susz robie sobie przez lato przeró?ny i dodaj? tworz?c w?asne kompozycje.
A z wyskokowych napojów najbardziej lubi? poncz na winie w?asnej roboty.
Pychotka
Offline
Dziewczyny proponuj? otworzyc nowy watek o przepisach na domowe produkty, naleweczki, winka itd.
Offline
Dziewczyny proponuj? otworzyc nowy watek o przepisach na domowe produkty, naleweczki, winka itd.
No w?a?nie, no w?a?nie, bo za chwil? nic nie ustalimy w sprawie spotkania :-) Migotka chyba s?usznie zauwa?y?a, ?eby si? mo?e zdeklarowa?, kto by?by na takim spotkaniu letnim?
Offline
Na dzie? dzisiejszy - ja na pewno. Ale nie obiecuj? na 100% tylko dlatego, ?e prace mam tylko do ko?ca czerwca. A potem witaj s?odkie bezrobocie. Nie wiem czy b?d? mie? kase.
Offline
Na dzie? dzisiejszy - ja na pewno. Ale nie obiecuj? na 100% tylko dlatego, ?e prace mam tylko do ko?ca czerwca. A potem witaj s?odkie bezrobocie. Nie wiem czy b?d? mie? kase.
B?d? dobrej my?li co do pracy :-)
Co do wyjazdu - ja te? jestem na tak. My?l?, ?e w tym momencie ?adna z nas nie potrafi przewidzie? tzw. wypadków losowych, co nie zmienia faktu, ?e taka wst?pna deklaracja by si? przyda?a, ?eby by?a orientacja.
Offline
Moje drogie - wpiszcie mnie na list? obecnych na spotkaniu
{nic mnie nie zatrzyma, chyba?e jakie? nag?e wypadki losowe}
Offline
Musicie mie? te? kogo? m?odszego(ja) kto b?dzie si? za wami snu? i j?cza?, ?e go nogi bol?, ?e chce si? sika? itp
Offline
Musicie mie? te? kogo? m?odszego(ja) kto b?dzie si? za wami snu? i j?cza?, ?e go nogi bol?, ?e chce si? sika? itp
Nie martw si? Margaretko, przylec? na dworzec i wpakuje Ci do torby paczk? pampersów, ?eby? si? nie musia?a stresowa? ;-)
Offline
Ja raczej te? mog? trafi? do Torunia, i s?dz?, ?e weekend letni to ?wietny pomys?!
ps. A ile to ja si? naszuka?am w Toruniu kibelka!!! Na szcz??cie zawsze s? przychodnie lub szpitale.
Offline
a zasypke te? dostan???
Offline
a zasypke te? dostan???
Wszystko co potrzebujesz
Offline
wida?, ?e dbasz o swoje dzieci
Offline
wida?, ?e dbasz o swoje dzieci
Raczej dba?am. Tyle, ?e moje dziecko dba ju? samo o siebie, wi?c teraz musze dba? o moje przybrane córki jako Matka Przed?u?ona. Mi?o?ciwie Wam panuj?ca ;-)
Offline
Raczej dba?am. Tyle, ?e moje dziecko dba ju? samo o siebie, wi?c teraz musze dba? o moje przybrane córki jako Matka Przed?u?ona. Mi?o?ciwie Wam panuj?ca ;-)
i musz? przyzna?, ?e idzie Ci ?wietnie
Offline
ja te? si? pisz? na weekendowo wakacyjnie ale raczej czerwcowo-lipcowo
tylko chcia?abym przed orientacyjne koszty poznac - czy my tam nocujemy gdzie? wszystkie? po knajpach sie szlajamy czy po muzeach? czy robimy piknik z tych pierniczków-serniczkow itd itp którymi si? tak chwali?y?my gdzie? na innym w?tku?
bo czas to b?d? mia?a na pewno, co do kasy - wola?abym si? przygotowa?
Offline
Na takie szczegó?y to chyba mamy czas, ale chyba dobrze byby?o gdyby ka?da przynios?a jakis smako?yk
Offline
Na takie szczegó?y to chyba mamy czas, ale chyba dobrze byby?o gdyby ka?da przynios?a jakis smako?yk
To mam z Warszawy do Torunia z moim 'murzynkiem' jecha??
Offline
Oczywi?cie!!!
Ja mog? wzi??? szyneczk? domowej roboty, mo?e jaki? likierek (domowej roboty), albo ten poncz? Albo jedno i drugie?
I mam prawie tak? sam? drog?
Offline
Ale moje ryby w galarecie si? rozpuszcz?. I co ja bidulka zrobi??
Offline
Oki! Rozumiem. Pó? naszego baga?u to b?dzie 'wa?ówka' Ale smaczna!
Offline
to ja wezm? te? nalewk? wi?niow? - pychotka
Offline
to ja wezm? te? nalewk? wi?niow? - pychotka
Dziewuszki tam nieletnie jad?, ?e niesmia?o o tym przypomn?. Ja tu jednym pampersy pakuj?, a Wy naleweczki. No ja nie mog?....
Offline
Alison, a my?lisz, ?e po czym te pampersy b?d? potrzebne...jak si? pije to si? sika
Offline