Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
to ja tylko oficjalnie skladam prosbe o denaturat i reczniki papierowe ...
Offline
A ja będę leżeć w weekend w łóżeczku, sprawdzać kolokwia i płakać, że nie ma mnie we Wrocławiu. Muszę tylko pilnować, żeby nie narobić mokrych plam na kartkach.
Bawcie się dobrze i wyślijcie mi pocztówkę
Offline
Mnie, niestety, też nie będzie. Jeszcze do wczoraj liczyłem, że się z niedzielnej roboty urwę/zamienię, ale dziś rano dowiedziałem się, że i jutro też muszę "pracować". Z dwóch dni się nie wywinę...
O tym, że naprawdę chciałem przyjechać niech świadczy to, że w niedzielę chrześniak żony ma 18-tkę i byłem gotów nie iść
Fringilla: Skoro jedziesz pociągiem, to łatwo zaobserwujesz gdzie mieszkam. Pare km przed Koninem, po prawej stronie zobaczysz takie wielkie, złote cóś: mieszkam obok
BAWCIE SIĘ DOBRZE!
Offline
Dione co Ty taka surowa? Ledwo się semestr zaczął a ty już z kolokwiami wypaliłaś?
Offline
Vasco napisa³:
Fringilla: Skoro jedziesz pociągiem, to łatwo zaobserwujesz gdzie mieszkam. Pare km przed Koninem, po prawej stronie zobaczysz takie wielkie, złote cóś: mieszkam obok
Hm, wielkie złote cos? Brzmi interesująco, będę wypatrywać
Offline
Dorfi napisa³:
Dione co Ty taka surowa? Ledwo się semestr zaczął a ty już z kolokwiami wypaliłaś?
Bo to krótki przedmiot i zaraz się zakończy, a z czegoś trzeba oceny wystawić
Pozdrowienia dla Wrocławia! Jak tam zlot?
Offline
A tak:
(Zdjęcie z dzisiejszego poranka. Od lewej: Loana, ja, Fanturia, Aine - schowana z tyłu - i Fringilla. W środku mali dżentelmeni, którzy przybyli z Fanturią i cały - prawie - czas dzielnie dotrzymywali damom towarzystwa w konwersacji
)
Co prawda wczorajszą nockę w połowie przespałam (chora jestem! Dione, zaraziłaś mnie wirtualnie! ), ale dziś od rana nadrabiam zaległości... W tej chwili objedzone ciastem i opite likierem plotkujemy z Lo i Aine
Pozdrowienia dla wszystkich!
Ostatnio edytowany przez elbereth (2007-11-12 00:40:05)
Offline
Czuwamy! Miło było, jak widać , dziękujemy za zdjątko!
Offline
Buuuu!!!
A mnie tam nie ma!
Bawcie się dobrze! Ja zajęłam się czymś konkretnym i niektórzy znajdą w swoim mailu małą niespodziankę. Kto jeszcze miałby na taką niespodziankę ochotę, to proszę adresik
No tak teraz wszelkie wirtualne katary, to będzie moja wina
Ostatnio edytowany przez Dione (2007-11-12 13:14:56)
Offline
Podrzucam kilka zdjątek. Na razie przez imageshacka, a jak je upięknię w fotoszopie to wrzucę na picase i wstawie linka
Początek wyglądał tak... (oczywiście to wszystko soczki są
)
Offline
no pięknie... śmiało sobie poczynałyście
Offline
Na pewno soczki, choć ja preferuję butelki po dużych Kubusiach ;D
Offline
czy mnie sie wydaje, czy to nie wszystko...?
Offline
Noooo!!!!!
Offline
AineNiRigani napisa³:
mam takie niejasne wrazenie ...
Nooo!!!!! Noooooooooooo!!!!!!
Offline
Co tam soczki. A jakie fajne krasnoludkowe kubeczki )
Offline
no, no nie ma jak dobry soczek w dobry towarzystwie ... to musiało być naprawdę udane spotkanie
Offline
wyjdzie moje lenistwo, ale zamiast się wczytywać i szukać informacji zapytam wprost : co ile Wy się tak fajnie integrujecie? jakieś stałe terminy tych "sabatów" są, czy spontanicznie jak już tęsknoty znieść nie możecie?
Offline
Ja byłam pierwszy raz i niestety spotkania poza Wrocławiem odpadają.
Offline
Do tej pory spotkań nie było zbyt dużo, więc trudno tu mówić o stałych terminach.
Offline