Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
A ja jak mam doła to puszczam sobie filmik ktory przeslala mi Alison. Z pingwinkiem zaczynajacym weekend i misiem konczacym. Ten pingwinek dziala na mnie wyjatkowo dobrze. Zawsze placze jak go widze. Ze smiechu
P.S. Nic wielkiego sie nie dzieje Frycia. Po prostu fakt, ze za 3 miesiace zasile rzesze bezrobotnych nie napawa mnie optymizmem. I tyle. A dzisiaj mam zly dzien, jestem przemeczona, wiec mnie wyjatkowo dopadl dolek.
Offline
fakt, nic przyjemnego, ale na świecie jest tyle zbłąkanych niewykształconych duszyczek( a patrząc na moich znajomych ta rzesza sie ciągle powiększa - a mówią, że niż demograficzny ) że jeszcze będziesz miała dość
Offline
...Sorry że wyrywam was z tej nastrojowej atmosfery, ale ten wątek to "Przywitalnia" a nie "Pożegnalnia"...
Do Aine:
"Kto nie wierzy w cuda, nie jest realistÄ…" (David Ben Gurion)
"Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny, ponieważ nigdy nie wiesz kto może się zakochać w twoim uśmiechu" (Garcia Marquez)
"Pogodne niebo jest większe od największej deszczowej chmury." (moje)
"Dusza nie znałaby tęczy, gdyby oczy nie znały łez." (John V.Cheney)
"Ciesz się w życiu drobiazgami, bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć, że były to rzeczy wielkie." (Robert Brault)
Offline
"A ja jak mam doła to puszczam sobie filmik ktory przeslala mi Alison. Z pingwinkiem zaczynajacym weekend i misiem konczacym"
Mi sie ten mis tuz przed poniedzialkiem bardzo podobal.
Uroczy byl po prostu, smieje sie patrzac na niego i jakos mi lepiej
Offline
Chcę się i ja z wami przywitać .Jestem regularnie od piętnastego roku życia zakochana w JA,a to już chwię temu było.Dołączyłam w styczniu , całkiem przypadkowo znalazłam tę stronkę i zakochałam się w Was,bo taka kochliwa już jestem. Lubię czytać najbardziej oczywiście Dumę i uprzedzenie ,a oprócz literatura polska i angielska ,ale nie współczesna,niestety.
Offline
Witamy!
Offline
Ja z kolei stronkę znalazłam już stosunkowo dawno, ale biorąc pod uwagę moją aktywność na formu to jestem raczkująca.... prawdę mówiąc wolę mówić niż pisać... oczywiście zajmowałam się w tym czasie skrzętnym caytaniem tego co wy pisałyście.... Teraz w końcu dojrzałam do tego, aby się przyłączyć i obiecuję włączać się w rozmowę częściej....
JA pokochałam już bardzo dawno temu i to dzięki niej odkryłam że literatura angielska jest fenomenalna.....
Offline
Witam obie panie/panny bardzo serdecznie!
Offline
Witamy, witamy. Liczymy na częste bywanie i pisanie. Wyjątkiem w sprawach miłosnych w tym wieku sama nie jesteś. (chociaż jestem już prawie 17-latką mam podobne zdanie).
Offline
Witamy, Guniu, bardzo serdecznie!
Offline
oglądałam wczoraj czarny ekran telewizora, bo na "Europe Europe" leciał film z Colinem Firthem, a my nie mamy wykupinego tego kanału.
Gunia, rozbrajajÄ…ca jesteÅ›. To siÄ™ nazywa fanka! Witamy!
BTW, wyindywidualizowałaś się z rozentuzjazmowanego tłumu?
Offline
Jest mi miło znależć się w tak szacownym gronie.
O stronie wiem od dawna,od dawna zresztą tu zaglądam.No i w końcu zdecydowałm się zarejestrować.
Nie lubię pisać o sobie.Powiem tyle,że mieszkam w okolicy stolicy.Pracuję.Jeszcze.
Dlaczego tu się znalazłam?Raczej nie muszę wyjaśniać.To oczywiste.
Lubię Jane Austen,angielskie i nie tylko filmy kostiumowe,nasz rodzimy pozytywizm,dobra muzykę(niezależnie od gatunku i poważną i funky),dobrą książkę i chałwę.Strasznie banalnie to zabrzmiało.ale widocznie jestem banalna.
Reszta wyjdzie w praniu.
Offline
Witamy serdecznie!
Offline
Ja też macham na przywitanie Jestem tutaj od dzisiaj legalnie tzn.wkońcu się zalogowałam
Offline
Witamy i machamy Å‚apkami
Offline
To ja też powitam nowe osóbki "na salonach" ;-) Bawcie się dobrze :-)
Offline
Witam wszystkich.
Zarejestrowałam się dwa dni temu, ale dopiero dzisiaj mogę z Wami trochę posiedzieć. Jeszcze nie przejrzałam wszystkiego, ale zauważyłam, że jest tu wiele ciekawych tematów. Cieszę się, że tu jestem
Offline