Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
No właśnie, może ktoś ma jakąś wiedzę historyczną? Nie dokładnie jaką piła, bo tego raczej nie stwierdzimy, ale jaką mogła pić. O tym, jaką kawę piła Telimena w podobnym okresie historycznym wiemy z Pana Tadeusza, a pewnie jeszcze lepiej z Wajdy
A Wy jaką pijecie (jeśli w ogóle)?
A czym zagryzacie?
Bo ja na przykład teraz pierniczkiem w czekoladzie
PZDR niedzielnie i leniuchowato
Offline
Nie wiem, jaką kawę mogła pić Jane, ale wydaje mi się, że na pewno elegancko podaną. Anglicy mieli wtedy takie piękne zastawy, filiżanki itd.
Ja najbardziej lubię kawę rozpuszczalną, z cukrem. Lubię przy tym jeść coś słodkiego np. jakiś sernik. A swoją drogą, jak oglądałam po raz pierwszy "Pana Tadeusza" to scena z przyrządzaniem kawy sprawiła, że zaczęła mi naprawdę ślinka cieknąć! Smacznego wszystkim!
Offline
Nigdy nie piję kawy, nie lubię. Ale mam bardzo duży wybór herbatek :-)
Offline
Ktoś kiedyś powiedział że: "Na kontynencie ludzie mają dobre jedzenie, w Anglii mają dobre maniery przy stole"
Offline
nie wiem jaka kawe pila JA ale ja lubie duza z mlekiem...cafe late i wcale nie musze zagryzac.....ale jakbm miala pireniczka w czekoladzie to czemu nie
Offline
Ja kawy nie pijam. Ale wprost przepadam za dobra herbata.
Offline
Ja uwielbiam herbatę, piję litrami, non stop. Ale dobrą kawą, zwłaszcza Moccą z Coffee Heaven nie pogardzę
Offline
Czuję się jak córka marnotrawna - dopiero teraz zdołałam wejść na forum, chociaż mam ferie od poniedziałku :oops:
Mam takie koszmarne zaległości, aleście się rozpisali
Oooo, ja kocham kawę, uwielbiam, witam nią każdy dzień Obojętnie jaka, byle aromatyczna i mocna.
A Coffee Heaven to faktycznie niebo dla mnie
Postaram się bywać częściej. Yyyy... chyba ktoś mnie jeszcze pamięta?
Offline
Nie pijam kawy - stosunkowo rzadko.
Najczęściej właśnie herbatkę i zazwyczaj angielską, typową porą.
A dziś piekę rurki z kremem malinowym [no, trzeba doskonalić te austenowskie kunszty pani domu ]. Dobre i do kawy, i do herbaty, a nawet mleka i soku. Receptura domowa, zero konserwantów i można objadać się nimi, nie czując przepełnienia.
Jak będziecie grzeczne, to się załapiecie. :twisted:
Offline
No dobrze, zdarza mi sie pijac kawe, juz pamietam... Ale tylko i wylacznie w Coffe Heaven. Lubie tamtejsza white chocolade Mocca...
Offline
Bardzo chętnie bym się załapała na te rurki (jestem bardzo grzeczna).
Piękny masz Avatar, w ogóle tak romantycznie i nastrojowo zrobiło się na forum dzięki temu.
Fringilla też ma s u p e r
Offline
Dziękuję uniżenie. [Kłania się]
Wieczorem będą rurki, obiecuję!
Offline
No to oficjalnie ogłaszam, iż udało mi się upiec samej rurki!
[KÅ‚adzie tacÄ™ na stole]
Proszę się częstować...
Offline
Nigdy nie robiłam rurek, ale zabieram się za rachatłukum. Muszę tylko znależć odpowednią formę na tę galaretkę.
Offline
O, właśnie! Rachatłukum... nie mam przepisu... a szkoda.
Offline
Przepis na ten turecki specjał jest na stronie "wielkie żarcie"(czy jakoś tak), ale nie wiem, czy wychodzi?
Offline
No i owszem, rurki są bardzo pyszne (mam ich sporo na pięknym porcelanowym talerzyku) cóż za speciał.
Tak poproszÄ™ jeszcze kawy.
Mniam.
Offline
Dziewczyny prześlijcie mi przepisy na te pyszności, a ja obiecuję zę poszukam wam informacji o kawie
Offline