Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Niedawno przeczyta?am "Opactwo Northanger". Czyta?am ju? wszystkie ksi??ki Jane Austen, ale "Opactwo..." mimo i? jest to powie?c mojej ulubionej autorki, wyda?o mi si? takie nijakie. Mo?e to za mocne s?owo, ale no có?, musz? przyznac, ?e zbytni? sympati? do Katarzyny Morland, to nie zapa?a?am. Jestem ciekawa co Wy s?dzicie o tej ksi??ce. Jakie s? Wasze odczucia?
Pozdrawiam
Offline
Heh, dyskutowa?y?my o ten temat w w?tku o najmniej sympatycznej bohaterce chyba, oberwa?o si? biednej Katarzynie.
Offline
No faktycznie, jest troch? postów o "Opactwie...", wczoraj jednak nie zwróci?am na to uwagi :oops:
Ja te? uwa?am, ze Katarzyna Morland to najmniej sympatyczna bohaterka powie?ci Austen. Chocia? zauwa?y?am te?, ?e kilka naszych kole?anek z forum wytypowa?o Emm?... ale chyba tylko dlatego ( tak jak same przyzna?y ) ?e rozczarowa?y si? rol? Gwyneth Paltrow :?
Mnie osobi?cie podoba?a si? ta ekranizacja. Musze jednak przyznac, ?e niestety nie by?a ona najwierniejsza. W wielu miejscach odbiega?a od tre?ci ksi??ki... jednak mimo to film ogl?da?o si? ca?kiem przyjemnie.
No to teraz ju? ca?kowicie z "Opactwa..." przesz?am na "Emm?", ale to nie wa?ne. Brn? zatem dalej ... A jak Wam si? podoba?a ekranizacja "Emmy" z Kate Beckinsale? I który z tych dwóch filmów bardziej przypad? Wam do gustu? Z Gwyneth czy z Kate?
Offline
A jak Wam si? podoba?a ekranizacja "Emmy" z Kate Beckinsale? I który z tych dwóch filmów bardziej przypad? Wam do gustu? Z Gwyneth czy z Kate?
No, kochana na ten temat to nawet ankieta by?a ;-)
Offline
Niestety a? tyle czasu ?eby przegladac wszystkie posty, to nie mam. Jednak skoro wspomnia?a? o ankiecie, to przed chwil? poszuka?am i znalaz?am. We? jednak pod uwag?, ?e jestem tu od lipca, a ostatni post w tej ankiecie, z tego co przed chwil? zauwa?y?am by? w kwietniu. Musisz mi wi?c wybaczyc te ma?e niedoci?gni?cia, ale sama przyznasz, ?e forum kwitnie - postów jest mnóstwo, a Ci co s? tu w gruncie rzeczy od niedawna i jeszcze z braku czasu niezbyt regularnie - tak jak ja, niestety nie mog? wiedziec czy co? by?o pó? roku temu czy nie :cry:
Ale dzi?ki za wzmiank? o tej ankiecie. Teraz ju? znam Wasze zdanie na temat tych dwóch ekranizacji "Emmy"
Offline
Nie zgodz? si? z twierdzeniem, ?e "Opactwo..." jest gorsze od pozosta?ych powie?ci Austen. Ta ksi??ka nie zawiera opisu tak skomplikowanego zwi?zku uczuciowego jak "Duma i uprzedzenie", nie jest tak zabawna jak "Emma" i bogata w szczegó?y obyczajowe jak "Mansfield Park",ale ma swoje zalety. Jest w du?ej mierze parodystyczna i doceniam z?o?liwy humor w niej zawarty. :-) W tej akurat powie?ci moja filologiczna cz??? natury a? skacze z rado?ci na widok gier z czytelnikiem i literackiej ironii. To jest troch? tak, jakby Austen pisa?a t? powie?? nie ca?kiem na serio, jakby bawi?a si? konwencj? powie?ciow?. St?d te odwo?ania do literatury gotyckiej, naiwna bohaterka, zwracanie si? do czytelnika
( liczniejsze ni? w pozosta?ych utworach).
Szczerze mówi?c w?a?nie w "Opactwie..." znajduj? najwi?cej ulubionych fragmentów na czele z tym: "Doprawdy, je?li bohaterki rozmaitych powie?ci nie bed? sie nawzajem wspiera?, od kogo mog? si? spodziewa? opieki i wzgl?dów?" :-) To prawie postmodernizm ;-D
Poza tym przyjrzyjcie si? "przyja?ni" panny Thorpe i Katarzyny i opisom Johna Thorpe'a - czysta ironia. :-) Niektore postaci s? tu schematyczne b?d? przerysowane, po to by autorka mog?a wy?mia? pewne zachowania. Ca?a powie?? jest w?a?nie ironiczna.
Offline
"Opactwo" zdecydowanie nie ma na celu wywo?ywania romantycznych wzrusze?, sam w?tek mi?osny jest naszkicowany bardzo powierzchownie, ale ksi??ka cudownie pe?ni funkcj? dosmieszacza, na?miewa si? z typowych, idealizuj?cych romansów (z Udolpho na czele - czyta? kto??) i za to j? bardz ceni?
Offline
"Tajemnice zamku U." rzeczywi?cie cz?sto s? tam przywo?ywane; akurat gdy czyta?am "ON", przerabia?am na uczelni przy jakiej? okazji powie?? A.Radcliffe i utwór JA idealnie mi si? wpasowa? w ten czas. I rzeczywi?cie wi?cej si? przy nim ?mia?am ni? wzrusza?am.
Offline
Bo romanse grozy sie strasznie niestety zestarza?ay. Powie?? gotycka nie przetrwa?a próby czasu. Ann Radcliffe i tak czyta sie lepiej niz nasz? Mostowsk?. Broni si? tylko wci?? Mnich
Offline
Niestety, teraz Udolpho nikogo nie przestraszy, tylko raczej rozbawi
Offline
Czyta?am po par? razy wszystkie powie?ci JA i o dziwo, wcale nie
odczuwa?am znudzenia przy lekturze "Opactwa". Czy to si?a przyzwyczajenia czy tylko urok JA? Nie, nawet my?l?, ?e "Opactwo",
gdyby zosta?o "przeniesione w czasie" do naszej wspó?cze?no?ci,
co si? by okaza?o? Widzieliby?my zwyczajnych m?odych nastolatków,
prze?ywaj?cych pierwsze uniesienia mi?osne, pierwsze do?wiadczenia
w kontaktach towarzyskich, poznawaj?cych milych i wrednych ludzi, itd.
Dzisiejsi nastolatkowie tak ?atwo ulegaj? urokom gwiazd filmowych, sportowych i muzycznych, a czy? inaczej zachowa?a si? Katarzyna,
ulegaj?c mrocznemu klimatowi powie?ci gotyckiej /prototyp naszej
powie?ci sensacyjnej/? Przecie? ona pó?niej si? sama z siebie u?mia?a,
wspominaj?c te strachy!
No i te fa?szywe przyjació?ki, jak Izabela, która manipuluje innymi, jak
jej to wygodnie. Ka?da z nas tak? "przyjaciólk?" mia?a, z któr? nie chce
potem mie? nic wspólnego.
A zabawa w Bath, gdy Katarzyna nie mia?a z kim ta?czy? , czy? to
nie przypomina nam momentów, gdy na ta?cach nie mia? kto nas zaprosi?? Nie brak takich "wspó?czesnych" akcentów u JA, co dowodzi
niesmiertelno?ci jej dzie?, nigdy nie tracacych aktualno?ci.
Offline
Aga, masz ca?kowit? racj?. Rzeczywi?cie, te wymienione przez Ciebie sytuacje maj? bardzo cz?sto swoje prze?o?enie we wspó?czesno?ci. I ta "najlepsza przyjació?ka" i ta?ce-wszystko si? zgadza! W?a?nie ta doza "normalno?ci " i "codzienno?ci" w utworach JA decyduje, moim zdaniem, o tak dobrym ich odbiorze w naszych czasach.
Offline
Aga z t? wspó?czesno?ci? masz racj?! Pomy?lcie - jest wspó??zesna interpretacja Emmy ( nie ogl?da?am jej ), to mo?e kto? kiedy? pomy?li o uwspó?cze?nionej wersji "Opactwa..."? ;-)
Swoj? drog? czyta?am gdzie?, ze Andrew Davis zabiera si? za przerobienie "Rozwa?nej i romantycznej" na serial dla BBC! To b?dzie co? :-) I ?eby tak u nas pu?cili ostatni kostiumowy hit z Anglii - Bleak Hause wed?ug powie?ci Dickensa.
Offline
"Opactwo" zdecydowanie nie ma na celu wywo?ywania romantycznych wzrusze?, sam w?tek mi?osny jest naszkicowany bardzo powierzchownie, ale ksi??ka cudownie pe?ni funkcj? dosmieszacza, na?miewa si? z typowych, idealizuj?cych romansów (z Udolpho na czele - czyta? kto??) i za to j? bardz ceni?
![]()
"Tajemnice zamku U." rzeczywi?cie cz?sto s? tam przywo?ywane; akurat gdy czyta?am "ON", przerabia?am na uczelni przy jakiej? okazji powie?? A.Radcliffe i utwór JA idealnie mi si? wpasowa? w ten czas. I rzeczywi?cie wi?cej si? przy nim ?mia?am ni? wzrusza?am.
Bo romanse grozy sie strasznie niestety zestarza?ay. Powie?? gotycka nie przetrwa?a próby czasu. Ann Radcliffe i tak czyta sie lepiej niz nasz? Mostowsk?. Broni si? tylko wci?? Mnich
O, nasi! Jak mi?o, ?e kto? wie, kim jest Ann Radcliffe i czyta? "Mnicha" i Mostowsk?
Moja krew
"Opactwo..." jest jedn? z moich ulubionych ksi??ek, u?mia?am si? przy niej jak norka, zw?aszcza z opisanej przez JA z?o?liwo?ci okolicznych rodzin, które akurat nie mia?y na zbyciu jakiego? baroneta.
Obawiam si?, ?e niektórzy, którzy nie mieli do czynienia z gotycyzmem, mog? mie? niewielkie problemy ze zrozumieniem tej ksi??ki, w ko?cu to parodia konkretnego gatunku literatury.
Offline
Maeve, polecam w dziale z artuku?ami prace fringilli na temat powie?ci gotyckiej. Naprawd? rozja?nia nam, zwyk?ym "lejkom" temat.
Pamietam, ze kiedys czytalam ze ON jest inne od wszystkich prac JA bo bylo pisane juz w nowej epoce Romantyzmu, poprzednie trzpiotowoscia przypominaly Oswiecenie. Fringilla wowczas powiedziala, ze to bzdura i napisala kilka zdan na temat powiesci gotyckiej, a potem popelnila ten artykul.
Mnie argumentacja w nim zawarta duzo bardziej przekonuje od tamtej ktora czytalam
Offline
Czyta?am, a jak?e, ale to moja tematyka jest Ko?cz? w?a?nie polonistyk?, powie?ci gotyckie kocham, uwielbiam wr?cz niebotycznie, sama tekst na ten temat pope?ni?am i w swym w?asnym mniemaniu uchodz? za znawc? tematu (przynajmniej cz??ciowo). W ka?dym razie na zaj?ciach opcyjnych dotycz?cych powie?ci gotyckich pan prowadz?cy czu? si? zagro?ony i kilka razy nie chcia? w ogóle ze mn? dyskutowa? :twisted:
Wyrazi?am tylko ubolewanie, ?e mo?na nie doceni? humoru JA z tego prostego powodu, ?e nie mia?o si? styczno?ci z pani? Radcliffe czy Mostowsk?, o "Mnichu" nie wspominaj?c.
Pochwal? si? albo nara?? na krytyk?. Zajrzyjcie tu:
http://www.sgi.uni.wroc.pl/sgi/artykul. … amp;nr=185
http://www.sgi.uni.wroc.pl/sgi/artykul. … amp;nr=206
http://www.sgi.uni.wroc.pl/sgi/artykul. … amp;nr=235
http://www.sgi.uni.wroc.pl/sgi/artykul. … amp;nr=301
Ostatnie na pewno Was zainteresuje :twisted:
Ju? ods?aniam plecy i czekam na pierwszy bat
Offline
Mnie si? bardzo podoba. Styl ca?kowicie podchodz?cy pode mnie
Piszesz jakie? ksi?zki, planujesz mo?e? Je?li tak - masz ju? jedna ch?tn? klientk?
Offline
... bo pod k?tem merytorycznym nie bardzo mog? oceni?. Jakby? napisa?a co? o bia?ej broni - proszem ciem bardzo :twisted:
Offline
Na broni si? nie znam za bardzo :oops: Ksi??ki te? nie planuj? pisa? - felietony o wiele przyjemniejsze
Ciesz? si?, ?e si? podoba?o
Offline
Ja przyznam si?, ?e dopiero zacz??am czyta? Opactwo(zreszt? nie wiem dlaczego z takim po?lizgiem:) ale od samego pocz?tku zauwa?y?am, ?e ta Powie?? JA ró?ni sie od poprzednich. Poczynaj?c od sposobu narrarcji do przedstawionego w ksi??ce ?wiata. Ka?da strona, a? kipi od sarkazmu (no ale to przeciez to co tygryski lubi? najbardziej :twisted: ) Jeszcze nie skonczy?am czyta? wiec chwilowo wstrzymam si? przed ocen? ko?cow?, ale czuj?, ?e nie b?dzie to chyba moja ulubiona powie
Offline
Ja ostatnio od?wie?y?am sobie "Opactwo" i stwierdzam, ?e lubi? t? powie?? coraz bardziej ^^ Wydaje mi si?, ?e w okresie wczesnom?odzie?czym kazda z nas mia?a co? z Katarzyny, naiwnej i entuzjastycznie do wszystkiegoi nastawionej.
No i kocham te kpiny z powie?ci gotyckich
Offline
Dzieki za przypomnienie tego tematu, bo go wczesniej nie czytalam
Powiesci gotyckich za bardzo nie znam, ale niektore watki (okrutni mnisi i te dziewice mnie zafrapowaly, czy mozna to w ogole traktowac serio?
Artykuly, co to linki tu podane zostaly, interesujace i zabawnie napisane.
Teraz juz sobie Opactwo przypomnialam, bo czytalam dosc dawno.
Offline
jestem ?wie?o po przeczytaniu Opactwa i chocia? pomimo tego ?e na pocz?tku ksi?zka mi nie podpasowa?a w trakcie czytania coraz bardziej sie do niej przekonywa?am, do tego stopnia, ?e na koniec zapa?a?am pewn? sympati? dla Katarzyny( mo?e raczej rodzajem lito?ci z powodu jej g?upoty)
Offline