Ogród Jane Austen

A ja wczoraj zasn??am haniebnie na Spooksach, pomó?cie kole?anki - co by?o pomi?dzy zdemaskowaniem Matthew (ale mu by?o cudnie w mundurze! Nawet w tym nale?niku na g?owie...) i porwaniem samochodu, a nakazem zerwania kontaktów osobistych?? Zap?acz? si?. :cry:

Don't cry :-) Ja nagrywam, wi?c jak ju? si? sko?cz? odcinki z MM, nagram wszystkie na p?ytk? i, je?li tylko b?dziesz mie? ochot?, wiesz, gdzie mnie szuka? :-)

Odchodzi, ?eby wcieli? si? w pana Darcy'ego - zawsze to jakie? (du?e) pocieszenie :-) Ale jego posta? w serialu jest bardzo ciekawa, my?l?, ?e "Spooks" straci bez niego. Jest do?? skomplikowanym bohaterem, jak na wspó?czesny serial sensacyjny - w tego typu produkcjach cz?sto króluj? jednowymiarowe postacie.

A, je?li porzuci? Spooks dla darcy'ego to mu wybaczam.
I masz Gosiu racj? - ten serial moim zdaniem straci wraz z jego odej?ciem... Ale có?. Bywa.

witam Was z rana

Za oknem burasowato, a ja obejrza?am sobie w?a?nie hbo-wski program o kr?ceniu DiU. I znowu by?o kilkakrotne cofanie wypowiedzi pana MM, gdy t?umaczy, jak wa?ny by? taniec z Lizzy (pierwszy dotyk itp.). Taki g?os z rana mo?e poprawi? humor, oj mo?e

Zastanawiam si?, ile razy mo?na ogl?da? te same sceny? Moment wsiadania do powozu i elektryzuj?cy dotyk, t?skne spojrzenie Darcy`ego za Elizabeth, gdy odchodzi po sko?czonym ta?cu, scena w ko?ciele, gdy Darcy patrzy nagle na Lizzy. No i scena w deszczu, a_b_s_o_l_u_t_n_i_e powalaj?ca, ilekro? j? ogl?dam, szczególnie po kwestii Elizabeth, gdy zapada "niezno?na" cisza.
Tak ?a?uj?, ?e on wtedy odszed?, bo scena poca?unku w tamtym momencie (chocia? niezgodna z ksi??k? itp. itd.) by?aby wtedy z pewno?ci? pi?kna (by?o w nich tyle emocji, ?e gdyby cho? cz??? si? wtedy uwolni?a, by?oby cudnie).
Ale z drugiej strony nie by?oby czekania na mgielne spotkanie

Ile razy widz? Darcy`ego wy?aniaj?cego si? z tej porannej mg?y, mam g?si? skórk?.
Uwielbiam te? s?ucha? "Your hands are cold", gdzie w 28 sekundzie zaczyna si? motyw powtórzony z "Darcy`s letter" - to o?ywienie pojawia si? z chwil?, gdy Lizzy dostrzega Darcy`ego.
Gdy tego s?ucham, czuj? jak Elizabeth zalewa fala mi?o?ci i oddania.

Ech, pi?kne te chwile

ps. dzi? rano nie mog?am znale?? s?uchawek zapodzianych przez dzieci. W ko?cu dopad?am jakich? zdezelowanych, ale da?o si? pos?ucha? Musia?am s?ucha? w ciszy, bo najm?odsza latoro?l jeszcze ?pi.

Mi?ego dnia,

Monika

ps. zastanawia?am si?, gdzie mój post najbardziej by si? nada?. Wklejam go do dzia?u na temat pana MM, bo ogl?dam zdecydowanie ze wzgl?du na niego. Ca?a reszta jest tylko dodatkiem

A? dziwne, ale wcze?niej jej nie zna?am, dzi?ki :*

[URL=http://img111.imageshack.us/my.php?image=spooks1stills0153dz.jpg][/URL]

To ze stronki podanej przez monik?

No ?liczna fotka :-) Caiti, mamy nieletnich nie deprawowa?, pami?tasz? ;-)

?liczna, ?liczna
Ale? ja nikogo nie deprawuj?! To? to takie niewinne zdj?tko...

[URL=http://img111.imageshack.us/my.php?image=spooks1stills0153dz.jpg][/URL]

To ze stronki podanej przez monik?

no prosz? bardzo to ten kiepski pornol :mrgreen:

tatu?

http://img141.imageshack.us/img141/7180/abf62vs.jpg

M.

Mnie si? MM z za to podoba obro?ni?ty, zw?aszcza na fotach (formatu A(-10) chyba *lol*) które Wam tu kiedy? wkleja?am (:

Hurra!! Zosta?am gwiazd? pierwszej wielko?ci i nawet nie zauwa?y?am kiedy!! 8)

Tego si? nie widzi

Powinnam urzadzic jak?? imprez? na forum, ale spad? na mnie ten honor nagle i nie mam nic ?adnego do wklejenia.
To zdj?cie z opuszczonymi spodniami - dobrze, ?e takie ma?e , bo Kazik mg?by nas skarci?. W?asnie sobie ten odcinek powtarza?am w ramach pociechy po ostatnim (GosiaJ, jeste? bezcenna, na pewno si? zg?osz?!). Powiem te?, ?e ciesz? si?, ?e NIE ogl?da?a? - mam poczucie wspólnoty, a przedtem mia?am zazdro?ci Obejrzymy wszystkie razem - b?dzie ?atwiej znie?? ból po?egnalnego spojrzenia.

Imprez? powinna? zrobi? i zaprosi? MM :-)
Na zdj?ciu ze spodniami przecie? nie ma nic zdro?nego, s? jeszcze bokserki przecie? ;-)
Ten odcinek jest zabawny tylko troch?, w?a?nie w scenie z "taniego pornola", potem jest jeszcze tak przyjemnie i rodzinnie, a potem... strasznie. Czuj? za ka?dym razem, jak wracam do tych scen, ból Toma, który nie mo?e nic zrobi?. Rozpacz i strach jego ukochanej... Jego oczy w ostatnich scenach, kiedy mówi przez drzwi "kocham ci?", patrz?c na Ellie i Maisie...

Ja imprezowa?am po 1000 poscie, alison po 500, tak wiec odnotowujemy tendencje znizkow?
I dobrze. Ka?dy powód do ?wi?towania jest dobyr

Eee no, to tylko propozycja - ja tam mog? czeka? do 1000, ale mi wtedy prosz? zaprosi? Colina, Matthew i Armitage'a. Na t? jedn? imprez? na w?asny u?ytek! B?d?... s?ucha?, jak mówi? (wierszem lub proz? do wyboru) i na zmian? patrze? im g??boko w oczy :-)